Bardzo lubię gofry. Do tej pory próbowałam ich jedynie w słodkiej wersji na różne sposoby - czekolada, owoce i bita śmietana czy dżem. A gdyby obalić znane stereotypy i zamiast słodyczy zjeść gofry w słonej propozycji? Albo jeszcze lepiej, mianowicie słodko-słonej! Pierwsze takie moje podejście skończyło się zaskakująco smacznie. Zatem przedstawiam Wam propozycję na pożywne i zdrowe śniadanie, które równie dobrze można przygotować poprzedniego wieczora (szczególnie, kiedy poranki nie sprzyjają brakowi pośpiechu).
Składniki:
pierś z kurczaka
dżem z rokitnika
dżem z rokitnika
przyprawy (u mnie: sól, pieprz, papryka ostra, zioła prowansalskie)
150 g mąki
30 g mąki owsianej
2 jajka
1 łyżka oleju
1/2-3/4 szklanki wody
1 łyżeczka proszku do pieczenia
szczypta soli
Z piersi kurczaka odkrój wszystkie chrząstki i usuń niepotrzebne kości. Następnie podziel ją na kilka większych części, które przyprawisz. Do miksera wsyp mąki zmieszane z proszkiem do pieczenia, szczyptę soli, jajka, a na końcu wlej do wszystkiego wodę i zmieszaj składniki razem. Jeśli masa będzie za rzadka lub za gęsta dolej wody lub dosyp mąki. Gofrownicę nagrzej po czym wlewaj do niej ciasto rozprowadzając po urządzeniu i upiecz. Po zrobieniu wszystkich gofrów usmaż kurczaka na nagrzanej patelni.
Gofra posmaruj z jednej strony dżemem, połóż na niego kurczaka, którego znów obłóż jarmużem i przykryj drugim gofrem. Tak przygotowana kanapka świetnie nadaje się na sycące pierwsze (bądź drugie) śniadanie.