wtorek, 17 listopada 2015

Bahlsen, Hit White Choco Delight

Choco delight. To coś Wam mówi? Kusząco brzmi, bo przecież kończy się na light. To nie może mieć kalorii. Ciastka? A gdzieżby!


Po raz kolejny ciastka, które mój tata lubi. Co z tego, że jego urodziny już wkrótce*, a właśnie na nie miały być one zostawione? Zrobię/kupię mu lepszy prezent. I pewnie już jako ostatnio o nich piszę, bo limitka pojawi się latem, a może nawet wcześniej. No i nie zachęcała mnie do zakupu - a jednak! Stało się. Nawet opakowanie bije pozytywną energią. Jasne i słodkie, co mogłoby by oznaczać, ze nie dla mnie, ale wyjątkowo tym razem mi się podoba. Tylko - jak wypadło?


Smak: Nie radzę próbować odkręcać jak to z Oreo, bo w przeciwieństwie do nich, nie da się. Są tak bardzo krucho, ale nie aż tak twarde. Przeraźliwie łatwo się kruszą, więc jakaś ich część zawsze pozostaje w miejscu, w którym się je (i ten moment, kiedy okruszki lądują w długich włosach...). Jednakże kakaowy, nawet bardzo jak i słodki.
Sam krem w sobie również słodki, a o zbitej konsystencji. Swoim zapachem przesyca całe opakowanie, lecz nie tak intensywnie jak w Creme Brulee, gdyż tamte można było wyczuć jeszcze przed otwarciem. Taki jogurt o smaku borówkowym. W smaku średnio go przypomina, lekko kwaskowaty i tłusty, nawet można powiedzieć, że proszkowy.
Takie sztuczne, że poprzestałam (chyba) na dwóch.
Skład:

Znalezione: Delikatesy Centrum
Cena: nie pamiętam
Ocena: 3/6

19 komentarzy:

  1. Hity to ulubione ciasteczka mojego męża :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja nie przepadam za tymi ciastkami...

    OdpowiedzUsuń
  3. Klasyki są fenomenalne. Pyszne ciastko i kakaowy krem idealnie taki jak być powinien. Wariacji smakowych nie znam, ale jak już miałabym kupić to w pierwszej kolejności biorę się za Creme Brulee. :D Szkoda, że biała czekolada ma niewiele z nią wspólnego... :<

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeżeli Hit'y to tylko creme Brulée. Są najsmaczniejsze, ale nadal im daleko do dobrych ciastek.

      Usuń
  4. Hity to tylko klasyczne, nawet pomimo naszej miłości do jagód nie smakowały nam za bardzo ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 0,1 % to tak jakby ich tam w ogóle nie było.

      Usuń
  5. Twoje recenzje tylko utwierdzają mnie w przekonaniu, że nie warto i dobrze robię nie kupując :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Widzę że nie tylko mi ów wariant do gustu nie przypadł. Jak hity to tylko tradycyjne!

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja kocham jedynie klasyczne i orzechowe, choć kokosowych w swym życiu jeszcze nie jadłam, te po mnie spłynęły nie ziębiąc mnie ni grzejąc

    OdpowiedzUsuń
  8. Dla mnie te ciastka to okropieństwo :(

    OdpowiedzUsuń
  9. Tych hitów jeszcze nie miałem okazji próbować, a moje ulubione to kakaowe z kremem kokosowym :) Ps. Obs. :)

    OdpowiedzUsuń
  10. mnie też nie siadły, nieeee :)

    OdpowiedzUsuń
  11. jadłam kiedyś je. Ale tyłka nie urwały;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To dobrze, że nie urwały.
      Na czym byś siedziała? XD

      Usuń
  12. A chciałam kupić, ale sobie daruję:)

    OdpowiedzUsuń

Jeśli Ci się podobają przepisy - skomentuj. Bądź na bieżąco - obserwując bloga!
Spam jest ignorowany i usuwany.