niedziela, 16 sierpnia 2015

Dżem porzeczkowy i pierogi z czarnymi


Nie lubię, kiedy sezon na konkretne owoce dobiega końca. Chyba każdy stwierdzi, ze najlepsze są świeże - a tym bardziej prosto z krzaka, prawda? Na szczęście można skorzystać z pomocy zamrażalki albo kuchni, aby zamienić je w soki, dżemy czy konfitury i zajadać się zimą bez obawy o dodatek jakiejkolwiek chemii (której zazwyczaj pełno w sklepowych produktach). Dlatego też proponuję korzystać z tego. Szczególnie jeśli za domem lub obok niego posiadamy jakieś drzewa czy krzewy owocowe. Ewentualnie dostaniemy od kogoś. Nie sądzę, aby można było nie lubić owoców. Zawsze znajdzie się jakiś pomysł, żeby stworzyć coś nowego i przekonać się do takiego właśnie smaku.
Btw. dzisiaj proponuję wykorzystać resztę porzeczek na dżem i pierogi. Kwaśne, małe, czarne owoce. Były też słodkie, ale tamte ewidentnie dojrzewały na słońcu.


Składniki:
3 kg dojrzałych, czarnych porzeczek
1,5 kg cukru

Owoce zasypać (na kilka godzin, a najlepiej na noc) cukrem, aby puściły sok. Potem wystarczy je tylko pogotować, żeby się rozgotowały, cukier rozpuścił, sok trochę odparował i wszystko razem się połączyło. Teraz tylko przelewać do sparzonych (wcześniej umytych dobrze) słoików - nadal gotując na małym ogniu -, natychmiast zakręcić i zostawić do wystygnięcia pod kocem czy ręcznikiem. 


A co powiecie na pierogi z czarnymi porzeczkami?
Jakie jest idealne ciasto na pierogi? Próbowaliście? Chyba nie znam nikogo, kto by tego dania nigdy nie jadł. Jako dodatek może posłużyć niemalże wszystko - kapusta z grzybami, tak Wigilijnie, ser jako podstawowy składnik, mięso, a najlepiej drobiowe, ziemniaczano-serowe, czyli ruskie albo z samymi owocami (jak proponuję ja - jednak następnym razem zrobię z dodatkiem sera, aby było więcej białka i mniej kwasu).
Składniki:
0,5 kg mąki
jajko
3/4 szklanki ciepłej wody
szczypta soli
cynamon
czarne porzeczki

Letnie owoceMąkę wymieszać z jajkiem oraz przyprawami, a potem wyrabiać ciasto rękoma tak, aby nie dopuścić do powstania grudek. Gdy będzie gotowe, wykrawać foremkami do pierogów lub kubkiem z szeroką 'górą' i wkładać do środka (umyte) porzeczki (ewentualnie dżem, który polecam wymieszać z niewielką ilością sera). Gotować kilka minut po wypłynięciu w posolonej wodzie.

Polecam polane dowolnym miodem (oby nie sztucznym) i roztopionym masełkiem dla smaku. ;)
Róbmy przetwory!

11 komentarzy:

  1. Bułeczka, na to twarożek i dżemik...mniam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie ma nic lepszego niż taki dżem! :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. U mnie dżemy robi dziadek. I przykro mi to stwierdzić, ale są najlepsze na świecie! :D

    http://monikaspassions.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Ah, muszę się zmobilizować i zrobić jakiś dżem albo powiodła.

    OdpowiedzUsuń
  5. och w końcu przepisik! I to jeszcze z moimi najukochańszymi porzeczkami *____* jadłam cały miesiąc dzień w dzień te owoce do wyjazdu w czwartek :) Przepis porywam i na dżem i na pierogi, ale zmuszę mamę by pierogi to sama mi zrobiła bo mi rzadko wychodzą xDD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widzisz jak trafiłam. :D Pszypadeq?
      No to powodzenia życzę.

      Usuń
  6. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  7. Oj owoce w tym sezonie wyjadam za dwóch :) Wszystkie! Nie ma, że się zmarnują :)
    Dżemy oczywiście robię.. Ale pierogi to już inna bajka.. Tych nie jadłam wieki! Skorzystam z przepisu - muszę wrócić ten smak:)

    OdpowiedzUsuń
  8. A jakoś nie przepadam za pierogami na słodko :D
    Za to dżemy kocham <3

    OdpowiedzUsuń
  9. Uwielbiam dżemy i porzeczki, więc dżem porzeczkowy to super sprawa.
    Obserwuję <3

    dominiqa-dominiqa.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Jeśli Ci się podobają przepisy - skomentuj. Bądź na bieżąco - obserwując bloga!
Spam jest ignorowany i usuwany.