środa, 31 sierpnia 2016

Mondelez, Milka Chocolate Donut

Ten żałosny moment, kiedy na stacji paliw zamiast pysznej kawy otrzymujesz kolejną porcję dla przecukrzenia - gorącą czekoladę - w sam raz na upał! Co z tego, że cukier płynie w Twoich żyłach od poprzedniego dnia, skoro możesz się doładować jeszcze bardziej. Potrzebowałam kofeiny dla obudzenia, dostałam białą śmierć w kolorze mlecznego kakao, dzięki której chciało mi się spać jeszcze bardziej. Przynajmniej zdobyłam poszukiwanego Donuta. Tylko to się dla mnie w tamtej chwili liczyło. No dobra, nie tylko, ale to tak filmowo brzmi.


Wakacje (a raczej panujące wtedy temperatury) wręcz doskonale wpływają na wygląd słodyczy, czego perfekcyjnym przykładem jest poniższy pączek z dziurką. Schowany był w szczelnie zamkniętym, plastikowym opakowaniu, gdzie było widać jego znaczną część. Kropki (pozwólcie, ze tak to ujmę) z czekolady na wierzchu rozpłynęły się prawie całkowicie, ale tak czy inaczej to nadal ta sama czekolada. Mleczna, delikatnie orzechowa i subtelnie kakaowa Milka ze średnim poziomem słodyczy tym razem. Może również zamrożenie wpłynęło na małą jej margarynowość w trakcie rozpuszczania. Za to możecie wierzyć mi na słowo, że samo jasne ciasto było nadzwyczajnie miękkie, puszyste, absolutnie nie za słodkie.


W całokształcie pączek był jak najbardziej zjadliwy, niech będzie nawet poziom wyżej - dobry. Nic specjalnego z długim składem. Podobne wypieki znajdują się w wielu supermarketach codziennie w dwa razy (a nawet więcej) niższej cenie. Wierzch spod szyldu fioletowej krowy nie do końca ją przypominał, więc w tym momencie się trochę zwiodłam.

Skład i wartości:
Znalezione: stacja Orlen
Cena: 3,99 zł
Ocena: 4/6

20 komentarzy:

  1. Szczerze? Jego wygląd nie zachęca a Twoja recenjza też mnie nie zachęca :P

    OdpowiedzUsuń
  2. Może i nie najgorszy. Jednak ten wygląd niestety nie sprawia, żeby na jego widok leciała mi ślinka. Fajnie, że całość nie za słodka :) Pozdrowionka cieplutkie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawa jestem, jak wygląda w środku to ciastko. Donutów nie jadłam, ale kojarzą mi się z gniazdkami, których nie cierpię :/ Więc myślę, że nawet czekolada Milki by mnie nie przekonała :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gniazdka to kolejny smak mojego dzieciństwa. :D
      W środku jak zwykły donut, czekolada pokrywa go tylko z wierzchu.

      Usuń
  4. Ten donut w ogóle wygląda nieapetycznie ;) Na stacjach benzynowych ciężko kupić dobrą kawę ;) Najlepsza jest kawa z ekspresu ciśnieniowego z dodatkiem mleka. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Przynajmniej nie będziemy rwać sobie włosów z głowy, że go nie jadłyśmy :P

    OdpowiedzUsuń
  6. Nieapetyczny, zdecydowanie! Ale tutaj przyciąga Milka, fioletowe opakowanie, które obiecuje nam coś pysznego. Po opisie widać - to tylko obietnice :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Eee ojej on strasznie nieapetycznie wyglada

    OdpowiedzUsuń
  8. A dla mnie wygląda całkiem dobrze, tylko ten skład...
    >FOXYDIET<

    OdpowiedzUsuń
  9. Trochę nie przekonuje mnie jego wygląd. Mam nadzieję, że nadrabia smakiem :D

    OdpowiedzUsuń
  10. nigdy nie kusił mnie swoim wyglądem :)

    OdpowiedzUsuń
  11. hmmmm sama nie wiem.... wygląd mógłby być lepszy

    OdpowiedzUsuń
  12. oj,wygląda po prostu paskudnie:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Wszystkie większe Orleny mam daleko, a na małym obok mnie nie ma. Szkoda, bo to mój must eat, podobnie jak muffin.

    OdpowiedzUsuń
  14. Pierwszy raz widzę to cudo, ale nie wiem, czy chciałabym spróbować;)

    OdpowiedzUsuń

Jeśli Ci się podobają przepisy - skomentuj. Bądź na bieżąco - obserwując bloga!
Spam jest ignorowany i usuwany.