poniedziałek, 14 grudnia 2015

Ener Bio, Erdnuss-Creme (masło orzechowe bio)

Już chyba nie raz wspominałam na blogu jak bardzo uwielbiam masło orzechowe. Prawie zawsze jest u mnie w domu, a nie tylko ja je zjadam. Niestety, czasami potrafi się bardzo szybko skończyć. Taka moja mała miłość, która zaczęła się od amerykańskiego serialu, gdzie było o nim wzmianka. Jednak jedno masło innemu nie równe, bo różnią się składem jak i smakiem. Podobno amerykańskie jest trochę inne niż to do kupienia w kraju. A jak w tym zestawieniu prezentuje się poniższe?


Mały, uroczy słoiczek, bo tylko 250 g, ale za to zawartość orzechów wynosi dobre 91%, a ponadto pochodzi z uprawy kontrolowanej biologicznie. Skład też nie jest zły, co mi się podoba. Muszę wspomnieć, że to była jego druga próba. Tak zdrowo się odżywiam, bo w końcu z ekologicznie. :') O tym informuje etykieta, bo jakże by inaczej. Grafika na niej nie prezentuje się jakoś okazale, gdyż tym razem postawiono na prostotę.


Smak: Czemu by najpierw nie na łyżeczkę? Tak więc za pierwszym spróbowaniem można wyczuć gęsty, tłusty przez orzechy (produkt), których przypalone prażone kawałki chrupią pod zębami. Czułam jakby to było masło orzechowe domowej roboty, bo przypominało moje pierwsze. Spora ich zawartość robi swoje - intensywnie czuć orzechy ziemne, ale... niedoprawione. Można by rzec, iż trochę mdłe i nijakie, takie naturalne. Słodycz jest prawie, że niewyczuwalna, a słoność jeszcze bardziej się za nią kryje. Na przemian, oba smaki pojawiają się i znikają.

To na pewno nie było najlepsze masło orzechowe jakie jadłam, ale mimo to mi smakowało. Nie mogę też powiedzieć, że było złe. Natomiast poprawne - jak najbardziej.
Skład i wartości: 

Znalezione: Rossmann
Cena: 6,99 zł 
Ocena: 5/6

19 komentarzy:

  1. Kupiłam raz, bo z ekologicznej uprawy, bo drogie, bo małe i powinno być dobre, tymczasem masło z Lidla ma lepszy skład, a na to więcej nie spojrzę. Tłuste to jakby dodatkowego oleju miało 10 łyżek, w smaku nijakie, nigdy więcej :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W smaku nie takie najgorsze. ;)
      Masło orzechowe z Lidla uwielbiam i niestety mi ię już kończy. A i racja - skład prawie ten sam, więc można przyoszczędzić. :D

      Usuń
  2. U mnie na szczęście (fiuuu) z domu to tylko ja masło orzechowe jem. :D
    Takie z chęcią bym przytuliła. :o))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Idź do Rossmanna, weź z półki i przytul... a potem dziw się, że ludzie na Ciebie z boku patrzą. xD
      U mnie w domu, ja jem mo wraz z mamą.

      Usuń
  3. Wygląda niesamowicie apetycznie! A ja nigdy nawet masła orzechowego czystego nie jadłam, zwykle same produkty o jego smaku. :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Naprawdę? :O To musisz to jak najszybciej nadrobić! :D Tylko pamiętaj, żeby wybierać te o jak największej zawartości orzeszków.

      Usuń
  4. U mnie w domu masło jem tylko ja, ale jem jak za 5 osób :D To dla mnie ma konsystencję smalcu, a fe! Bardzo go nie lubię.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gdyby miało konsystencję smalcu można by było je rozpuszczać pod większym wpływem ciepła, więc...
      U mnie podobnie, ale rodzicielka też korzysta. ;)

      Usuń
  5. Z ciekawości wypróbowałabym to masło :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to kupuj teraz albo czekaj na promocję. C;

      Usuń
  6. Też mam recenzję tego masła już w kolejce. Ocena zbliżona do mojej. Szkoda tylko, że nie ma większych kawałków orzeszków. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi tam odpowiadają. ;)
      Eh, te kolejki produktów do recenzji... Mam czasami wrażenie, że nigdy się nie skończą.

      Usuń
  7. Czytałyśmy już nie raz, że to nie jest najlepsze masło orzechowe dlatego nigdy nie próbowałyśmy. Raczej się nie zapowiada, żeby coś się w tej kwestii zmieniło :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najlepsze nie jest, ale na pewno znajduje się w pieszej 1-ce. ;)

      Usuń
  8. mniaaam <3 ja kocham masło <3 ale niestety cena w Rossmanie mnie nie zachwyca ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dlatego tamtejsze kupiłam tylko 2 razy. Nie bardzo mi zależy na eko produktach. ;) Co też nie znaczy, ze wcale.

      Usuń
  9. Też kocham pb więc piąteczka wirtualna :*

    Przymierzam się do zakupu tego rossmanowskiego masła, ale słyszałam o nim dużo nieciekawych opinii.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zaryzykuj, a najlepiej podczas promocji. ;) Przekonasz się sama, a najwyżej mi odeślesz pocztą. xD

      Usuń
  10. miayłam nie raz kupić, ale nie pochlebne recenzje mnie odstraszyły. Dzięki Tobie wiem, że mnie nie ugryzie :)

    OdpowiedzUsuń

Jeśli Ci się podobają przepisy - skomentuj. Bądź na bieżąco - obserwując bloga!
Spam jest ignorowany i usuwany.