sobota, 19 września 2015

Papryka faszerowana mięsem mielonym z kaszą i ryżem


Jesień zbliża się zdecydowanie za szybko... i nie tylko ona. Kolejne dni też. I tak jak poprzedniego była kasza gryczana, następnego też może być, ale kolejnego dnia podana inaczej. I tak oto zrobiłam poniższe danie.

Dlaczego pieczona papryka? Za surową nie przepadam, więc postanowiłam zrobić coś nowego. Właśnie to warzywo stoi na czele kuchni węgierskiej, tak jak kolejnymi podstawowymi składnikami są cebula i czosnek.
Składniki:
250 g mięsa mielonego
150 g ugotowanej kaszy gryczanej
50 g ryżu brązowego
duża cebula
jajko
2 łyżki oleju
dowolne przyprawy
dodatkowo - ser żółty

Papryki (najlepiej większe) umyć i przekroić u góry, tworząc daszek. Wyjąć ze środka nasiona. 
Ugotować brązowy ryż i wystudzić. 
Cebulę posiekać na małe kawałki i zeszklić na oleju, dodając mięso, które należy udusić i doprawić. Tak przygotowane nadzienie nakładać do papryk. Teraz tylko zapiec w 180 stopniach C przez ok. 30 minut. 5-10 minut pod koniec pieczenia dodać ser żółty "pod czapeczkę".




Marnacja - STOPFestiwal Kuchni Węgierskiej 2015Festiwal Kuchni Węgierskiej 2015

13 komentarzy:

  1. Niedawno jadłam nadziewane papryki, ale w wersji wege (z warzywami i czerwoną soczewicą).

    Dla mnie to jesień już przyszła, ale co do przemijania to mam inną koncepcję - weekendy mijają za szybko, a tydzień mi się niesamowicie dłuży :P

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam! Najpyszniejsze są chyba w Grecji <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Identyczna, jaką w Grecji na wakacjach jadłam *-* Chyb pora odświeżyć smaki ^^

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam, tylko ja nie daję kaszy, a czasem do mięsa mielonego dorzucam jeszcze pieczarki xD

    OdpowiedzUsuń
  5. To jest jedna z bardziej skompilowanych potraw, jakie w życiu robiłam. Użyłam trochę za mało przypraw (same zioła, żeby było eko sreko fit i bio), więc wyszło mdło.

    OdpowiedzUsuń
  6. Nigdy nie robiłam faszerowanych papryk, muszę spróbować :P

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam faszerowaną paprykę, często sama robię z mięskiem, ryżem i pieczarkami np. :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. hsyhsy u mnie czesto sie tak podaje ale bez mieska mielonego
    kocham z sosem sojowym <3 mialam kiedys dodac przepis ale zdjecia mi skasowalo :(

    OdpowiedzUsuń
  9. Witam, dziękuję za chęć udziału w akcji, jednak prosiłabym o jakąś wskazówkę, że dany przepis faktycznie pochodzi z kuchni węgierskiej lub jest inspirowany węgierską kuchnią. Bo nie podałaś źródła przepisu, w tekście też nie ma żadnej wzmianki o tym, że jest to węgierska potrawa.

    OdpowiedzUsuń
  10. papryczki faszerowane są bardzo smaczne:)

    OdpowiedzUsuń
  11. I papryczki i pomidorki tak faszerowane są świetne, z kaszą gryczaną tym bardziej :D

    OdpowiedzUsuń
  12. marzę o tym, żeby nafaszerować tak jak ty kiedyś paprykę :) To wygląda rewelacyjnie ^^

    OdpowiedzUsuń

Jeśli Ci się podobają przepisy - skomentuj. Bądź na bieżąco - obserwując bloga!
Spam jest ignorowany i usuwany.