niedziela, 10 maja 2015

Marchewkowo-piernikowe


Nie znoszę marchewki, od zawsze. Nie jest słodka, twarda albo za miękka. Jednak można się do niej przekonać. Jak? Widać to w dzisiejszym przepisie. Ciasto piernikowo-marchewkowe, czyli jak siebie lub kogoś innego przekonać do tych chol... obrzydliwych marchewek.

Składniki:
6 jajek
150 g cukru
450 - 500 g mąki (z przyprawą do piernika - 1 opakowanie)
500 g startej marchewki
1 łyżeczka sody

Żółtka ubić z cukrem, a białka osobno. Wymieszać z pozostałymi składnikami - z tym, że pod koniec delikatnie z ubitą  pianą z białek. Piec w 180 stopniach C.



Marchewkowy zawrót głowy

5 komentarzy:

  1. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny blog. Kurczę, narobiłaś mi ochoty na słodkości, a jestem na diecie!!

    teenageladym.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie wiem czemu ale od zawsze boję się zjeść to ciasto XD
    Nowy post, zapraszam   http://amfaceless.blogspot.com/2015/05/jimmy-choo-perfume.html

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo łatwy przepis, czyli dam radę to zrobić :D

    OdpowiedzUsuń

Jeśli Ci się podobają przepisy - skomentuj. Bądź na bieżąco - obserwując bloga!
Spam jest ignorowany i usuwany.