Na kanapki czy do makaronu. Zamiast pesto i z jedynego tłustego owocu. Wegańskie.
Składniki:
1 dojrzałe awokado
1/2 pomidora
szczypta chili
pieprz
Wszystko razem zmiksować (tylko nie zapomnijcie usunąć pestki z owocu) mikserem/blenderem/robotem lub nawet zgnieść i wymieszać. Nic prostszego!
Bardzo fajny przepis, zwykle mam problem co zrobić z awokado to chętnie wykorzystam. :-)
OdpowiedzUsuńFajny pomysł:) Zjadłabym kanapkę z tą pastą;) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńFajny pomysł na zdrowe smarowidło kanapkowe :)
OdpowiedzUsuńProsto i smacznie :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam pasty, a ostatnio awokado u mnie króluje, muszę wypróbować.
OdpowiedzUsuńCo jeszcze z nim robisz?
UsuńWłaśnie jutro zamierzamy taką pastę do makaronu zrobić :D My zawsze jeszcze garść szpinaku dodajemy :)
OdpowiedzUsuńA ja nigdy nie jadłem awokado. Chyba najwyższy czas to zmienić. :)
OdpowiedzUsuńO rany, ta pasta wygląda tak mało jakoś nie awokadowo. :D Muszę zrobić! :D
OdpowiedzUsuńPS.: Dopiero teraz ogarnęłam, że nie zmieniłam sobie Twojej nazwy w zakładkach, dlatego mi się posty na bloggerze nie wyświetlały. > . <